PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736614}

Pakt

7,6 45 136
ocen
7,6 10 1 45136
6,4 12
ocen krytyków
Pakt
powrót do forum serialu Pakt

Dlaczego we współczesnych polskich produkcjach filmowych wszystko wypada tak sztucznie. Nie ma żadnej chemii między postaciami, wszystko wygląda tak jak jakby każdy odgrywał monolog. Kwestia dialogów? Kwestia aktorów? Kwestia reżyserii? Czy wszystkiego po części? Martwi mnie to, bo mam wrażenie, że Polskie kino się nie rozwija, a uwstecznia wręcz.

ikcibaZlewaP

scenariusz porażka, gra mdła ( poza M. Cielecka- ma szansę odbić się w tym sezonie po tragicznej roli w fatalnym z resztą <Prokuratorze>) chemia po między postaciami- żadna. czasami ładne zdjęcia, ale to zdecydowanie za mało, żeby napędzić widownię i dać im jakiekolwiek emocje. HBO...no nie tym razem, nie tym razem....

ocenił(a) serial na 5
ausofff

Przecież ta postać grana przez Cielecką w Prokuratorze to był atut serialu, być może nawet nie do końca wykorzystany, ale grała dobrze - tam była chemia między postaciami i w żadnym razie minusy serialu jej obciążają jako aktorkę.

ikcibaZlewaP

"Dlaczego we współczesnych polskich produkcjach filmowych wszystko wypada tak sztucznie."


Trzeba by zapytać scenarzystów i reżyserów.
Ale "Pakt" na tle wielu seriali i tak wypada na plus.

ocenił(a) serial na 5
ikcibaZlewaP

Serial razi mnie jakaś sztucznością i te wszystkie środki wybrane do realizacji, forma, zdjęcia to wszystko staje się nieznośną zaporą w opowiadanej historii, zamiast ją podkręcać, nie oglądałem oryginału, który jak mniemam odniósł sukces, skoro robi się remake - jak więc ma się tu nasza kopia ?

Nie rozumiem dlaczego ten serial zrobiono tak potwornie drętwy, przez pierwsze odcinki niewiele się dzieje, mamy piąty odcinek, gdy coś wiemy i już zaraz koniec. W którymś już polskim serialu mam problem ze zrozumieniem dialogów, czy tak trudno dobrze zgrać dźwięk - podobnie było w Prokuratorze - polska norma.

hagen_filmweb

Niewiele się dzieje? Ja byłem szczerze zdziwiony ile nieprawdopodobnych sytuacji wsadzili do samego pierwszego odcinka i to pod sam koniec. To oczywiście nie musi być plus, ale zostawił intrygujące pole do rozwiązań. W drugim było jeszcze ciekawiej, potem trochę przysiadło, pojawił się minister który służy nie wiadomo czemu. Właśnie obejrzałem piąty i nadal siedzę na krawędzi fotela. Oczywiście to wszystko jest grubymi nićmi szyte, trochę drażni to odwoływanie się do afery podsłuchowej. obiadków nagrywanych w restauracjach, afery we Wprost i współczesnego dziennikarstwa. Tak jakby za dużo wątków chcieli pokazać na raz, za dużo patologii. Jednak te są dla mnie poboczne, role dziennikarzy średnie, poza Dębickim, natomiast cały ten spisek bardzo mnie wciągnął.

Serial jest bardzo "ozdobny", jadą po Detektywie począwszy od czołówki przez loty dronem nad miastem. Bardzo się starają zrobić ładny, nowoczesny serial właśnie w stylu ameryańskiego odpowiednika, nawet jeśli wzorowany jest na norweskim i to podobno dość wierni. Nie widziałem, ale wątpię żeby mieli tam swoją aferę podsłuchową, skorumpowanych ministrów itp wątki. Serial pewnie też nie wygląda jak kalka Detektywa. U nas chcieli wiele połączyć, ale ja kupuję główną historię, Dorocińskiego. Cielecką, Nieradkiewicz i Radwan. Reszta w tle.

ocenił(a) serial na 5
maxplastic

Taak rzeczywiście zerżnięto z Detektywa(sezon 2) trochę ale zamiast być to atutem to w tym serialu wypada lekko,ze tak powiem żenująco :P

ocenił(a) serial na 4
hagen_filmweb

A propos polskich dźwiękowców, Majewski fajnie ich opisuje https://www.youtube.com/watch?v=Q5WVg7VEwoE

pokemon227

Ten dialog z mamrotaniem na początku to mu się udał ;)

Ale skoro tylu ludzi zdaje sobie sprawę z istnienia tego problemu, to dlaczego nikt z tym nic nie zrobi?

ocenił(a) serial na 5
tuczyn

W Polsce jest cała masa problemów o których dużo się mówi i mało co robi.

hagen_filmweb

Jak przejść od dyskusji o filmie do komentarza społeczno-politycznego :)
Trudno się nie zgodzić.

ocenił(a) serial na 5
tuczyn

To się wszystko łączy, bo w Polsce inaczej, niż w Norwegii, Holandii nie ma problemów technicznych, fundamentalnych, są same ideologiczne.

hagen_filmweb

"Nie rozumiem dlaczego ten serial zrobiono tak potwornie drętwy, przez pierwsze odcinki niewiele się dzieje"


Pewnie - dzisiaj bez eksplozji i trupa co półtorej minuty nie ma fabuły...

ocenił(a) serial na 5
jan_niezbedny0

Nie chodzi o to, równolegle oglądam np serial Jessica Jones na bazie komiksów Marvela i tam z kolei szokuje ten realistyczny rys bohaterów, oni są o wiele bardziej akceptowalni, lepiej opisani w scenariuszu i lepiej grani, ta warstwa psychologiczna wręcz szokuje, a bohaterowie przeżywają swoje dramaty na serio, niezależnie od super mocy. To jest kwestia inscenizacji budowania postaci, napięcia, bo nawet mocne sceny w Pakcie nie budzą u mnie specjalnych emocji, jak rozumiem norweski wzór, ale to mi po prostu nie gra. Na plus można zapisać jedynie rolę Witolda Dębickiego, który mnie w serialu przekonuje. Siła inscenizacji, albo jej brak - od cały problem.

ikcibaZlewaP

Bo nie ma chemii w prawdziwym życiu a jak wiesz kino odzwierciedla rzeczywistość.

ocenił(a) serial na 7
ikcibaZlewaP

Masz rację..podobnie napisałam.

ikcibaZlewaP

Zgadzam się. Sztycznosc tak wali ppboczach i uszach ze nie da się tego oglądać. Aktorzy grają za mocno, teayralnie. Może warto pokradac nieco stylu z kiba skandynawskiego i dogmy. Nikt tak nie rozmawia w rzeczywistości, nawet wiadomości w tle są groteskowo sztuczne.

pax_indoctus

Nie chodzi o to żeby odzwierciedlać poprzez dialogi rzeczywistość... po prostu wypadało by aby były po prostu dobrze napisane.

ikcibaZlewaP

Zgadzam się, taka obsada a wyszło to wszystko bardzo sztucznie, wręcz dennie.

ocenił(a) serial na 7
ikcibaZlewaP

Mam wrażenie, że brak "chemii" między postaciami to efekt poboczny nagromadzenia tak wielu nieufnych, bądź zranionych bohaterów. W "Pakcie" praktycznie nie ma przyjaciół, rodzin, czy wrogów. Są skupieni na własnych sprawach profesjonaliści pragnący albo zdobyć nowe informacje, albo kogoś spławić oraz rozgoryczone rodziny niechętnie akceptujące swoich członków. Jeżeli ktoś tu (zresztą tak jak i w "Mommonie") do kogoś się zbliżał, to głównie po to aby czegoś się dowiedzieć.

Osobiście uważam, że aktorsko serial był bardzo dobry. Samo wyjaśnienie paktu dość rozczarowujące (zresztą tak jak w oryginale). Jedyne co mam do zarzucenia rodzimej wersji "Układu" to sztuczne udramatyzowanie dwóch pierwszych zgonów w pilocie. Dość natrętne odwołania biblijne drażniły mnie w obu wersjach, chociaż też i przykuwały moją uwagę.

ocenił(a) serial na 6
ikcibaZlewaP

Rozłazi się to jakoś, nie wiem, czy to wina montażu, kiepskiej gry, reżyserii...

ikcibaZlewaP

po trochu racja - ciężko mi było przebrnąć przez 1. odcinek - bardzo sztuczne dialogi

ocenił(a) serial na 7
ikcibaZlewaP

Inżynier Mamoń dawno temu to stwierdził

ikcibaZlewaP

Można mieć ale - owszem. Ale jest faktem, że PAKT jest jednym z najlepszych historycznie polskich seriali. Fajny klimat, fajne zdjęcia, intrygująca muzyka... Myślę, że i tak się wiele udało. W Polsce nie ma kasy i to generuje marne budżety. Ale myślę, że twórcy zrobili co mogli. Jestem architektem i u mnie w branży są te same problemy. Opór mentalny brak wyobraźni decydentów, brak kasy... Warszawa to nie Berlin, Łódź to nie Hollywood... Jak to powiedział Gołębiewski do Ediego "...Edi ty przestań narzekać na życie, bo to twoje życie...".

M70

Co to znaczy - "jednym z najlepszych historycznie"? Jeżeli chodzi Ci o ogół Polskich seriali to bardzo, albo to bardzo NIE ;)
Fajny, to pojęcie względne, nie jestem w stanie ocenić zdjęć, muzyki bo zwyczajnie już ich nie pamiętam. Kojarzę, że zdjęcia wywołały raczej pozytywną reakcję, natomiast klimat, cóż, udało się przelać atmosferę skandynawskich kryminałów na Polskie warunki.

Kasa nie ma nic wspólnego z marnie rozpisanymi dialogami i brakami reżyserskimi.

ikcibaZlewaP

To nawet nie jest Polski pomysł. Zerżnęli to z norweskiego serialu

ocenił(a) serial na 5
ikcibaZlewaP

Pamiętaj jedną rzecz z zagranicznych produkcji oglądasz głównie te, które się udały i które mają przebicie na polski rynek, a nie oglądasz 80 czy 90 procent produkcji średnich, czy słabych - a jeśli w USA powstaje 300 seriali rocznie, a u nas raptem kilka to trudno, żeby wszystkie były udane.

ikcibaZlewaP

Czas, w jakim kręci się sceny i w jakim trwa produkcja. Jest szaleńczo krótki, stąd te "michałki".

użytkownik usunięty
ikcibaZlewaP

Cielecka grała po prostu... jak ciele. Tak plastikowo to chyba nawet doda się nie zachowywała.

ikcibaZlewaP

Czyli nie tylko ja tak widzę polskie produkcje. Biorę już pod uwagę różne teorie - jak choćby winę języka, że polski tak właśnie brzmi dla widza, ale potem zdaję sobie sprawę, że jednak mamy kilku nielicznych przekonujących aktorów. Wzorcowy przykład sztuczności to wszystkie telenowele, ale też większość pozostałych seriali. Absolutnie zgadzam się, że wszystkie dialogi brzmią nienaturalnie tak jakby to był monolog wypowiadany do lustra podczas ćwiczeń, co najwyżej, a nie do drugiego człowieka. Wina chyba tkwi jednak w fatalnym warsztacie, ale przecież część z tych aktorów ma za sobą studia teatralne, a i tak brzmią jak dzieciaki recytujące wiersze na szkolnym przedstawieniu. Nie potrafią przekonująco wymienić między sobą kilku zdań, a co dopiero mówić przekazać wiarygodnie emocje głosem. Generalnie jest słabo.

ocenił(a) serial na 9
ikcibaZlewaP

SERIAL JEST REWELACYJNY, CHOCIAŻ NIE PRZEPADAM ZA TYM GATUNKIEM KINA, TEN SERIAL JEST ZROBIONY PERFEKCYJNIE I NAPRAWĘ NIE MA SIĘ DO CZEGO DOCZEPIĆ, MUZYKA, NAPIĘCIE, AKCJA, UCZUCIE (CHOCIAŻ NIE JEST TO PRZEWODNI TEMAT, TEŻ ELEMENT MIŁOŚCI JEST WPLECIONY IDEALNIE). NO......, MOŻE JEST JEDEN DROBIAZG, KTÓREGO MOŻNA SIĘ DOCZEPIĆ TO TO, ŻE DZIAŁA SILNIE UZALEŻNIAJĄCO.
POLECAM, BO TO BARDZO DOBRE POLSKIE KINO!!!!!!

margottk

A bardziej merytorycznie i ciszej? :)

ocenił(a) serial na 9
ikcibaZlewaP

Każdy odcinek w serii zarówno 1 i 2 łączy się ze zobą, akcja rozwija sie stopniowo powodując podkręcanie napięcia. Zaczyna rosnąć liczba wątków, które tworzą pomału całość dopiero w ostatnim odcinku serii. Jest sporo brutalnych scen, a śmierć ludzi jest wszechobecna .W pierwszej serii PAKTU głównym tematem, właściwie wprowadzeniem, jest świat biznesu a w tle polityka, zaś w drugiej serii świat polityki wiedzie dominującą rolę. Oczywiście w obu seriach te dwa światy są ze sobà ściśle powiązane, w różnych sferach życia i to życie próbują pokazać dziennikarze (śledczy) w zależności jaki rodzaj dziennikarstwa reprezentują. Głównym i bardzo mrocznym przedstawicielem dziennikarza śledczego jest Marcin Dorociński. Śledztwo, które prowadzi jest długie, zawiłe, odkrywa nowe elementy ,na pewno wywoła falę nieoczekiwanych i przerażających zdarzeń. W pierwszej serii jest przedstawiony wątek rodzinny dziennikarza - wprowadzenie i podłoże działania,w drugiej zaś wątek miłosny, który trudno nazwać spełnionym. Podczas oglądania fabuły jest ciągle i narastające uczucie niedosytu pod każdym względem.Nie chcę zdradzeć więcej, bo każdy odbiera, to co widzi, zupełnie inaczej. Uważam również, że do lepszego oglądania i przeźywania zupełnie wystarczy, zarys treści, obsada, gatunek, produkcja i co tam jeszcze potrzeba, żeby pójść do kina czy obejrzeć w innej formie.Te najważniejsze wrażenia, każdy uzyska po swojemu, gdyż taki odbiór to indywidualny obraz tego jacy jesteśmy sami, jaką mamy wrażlwość, empatię, zainteresowania, upodobania i temu podobne cechy.
Tyle z mojej strony, nadal polecam obejrzenie obu serii, a jak nie przypadnie do gustu zawsze można zmienić zdanie i przełączyć na inny kanał.

ikcibaZlewaP

A ja myślę, że po części scenariusze są dostosowane do podejścia społeczeństwa polskiego. Zauważcie, że dla nas, Polaków wiele tematów życia codziennego jest tematami tabu, zarówno tych dotyczących seksu, homoseksualizmu, związków partnerskich, aborcji, in vitro, religii, narkotykow. Mamy to, na co zasługujemy, przed czym się zamykamy, czego się wstydzimy. W szkole nie porusza się tych tematów ( edukacja do życia w rodzinie kuleje w Polsce), bo przecież dzieci nie mogą słuchać o takich rzeczach, rodzice się oburzają, babcie infantylizują słownictwo związane z seksualnością itp. Oczywiście wszystko to generalizuje, to moje zdanie, ale dopóki istnieją w naszym społeczeństwa takie blokady myślowe, dopóty reżyserzy będą nas "karmili" złagodzonym obrazem rzeczywistości, albo będziemy mogli to tylko oglądać w Internecie, a nie w telewizji ogólnodostepnej :)

ikcibaZlewaP

Wiesz co, analizowałem ten temat we wszystkie strony w swojej czasce. Chyba bardziej irytuje nas słaba polska gra polskich aktorów bo żyjemy w Polsce i na chodzeń oglądamy polskich ludzi. Ci polscy ludzie zachowują się naturalnie. Dlatego nawet najdrobniejsza sztuczność aktora zostanie przez nas wyłapana ze zdwojoną siłą. Mamy po prostu dobre porównanie naturalnie zachowującego się polskiego człowieka :) dodatkowo, nie wiem jaki to serial, ale jak widzę Fronczewskiego na jakiejś reklamie w beznadziejnych okularach przeciwsłonecznych, pozującego na stereotypowego badass... żałość, aż mi się nóż w kieszeni otwiera jak można było taki megastereotyp zafundować Fronczewskiemu. Oceniam tylko po reklamie ale nie wróży mi to nic dobrego.

Crazy_Ivan

Jest pewnego rodzaju nadęcie i charakterystyczny manieryzm, niestety.

ikcibaZlewaP

niestety... a to widać... i to mnie mega irytuje. Są wyjątki. Bogowie fajnie mi się oglądało.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones