powiedzieć szczerym sercem. Dla mnie AKTOR to ten który potrafi w filmie czy teatrze rozśmieszyć , doprowadzić z powodu smutnego grania do łez , zaśpiewać ,zatańczyć. Fronczewski to GIGANT jeśli chodzi o scenę teatru i Mistrz filmu, wykładowca teatralny , reżyser. Nie bez powodu Holoubek, Łomnicki i Zapasiewicz uznali go za najwięsze osiągnięcie po 1945 w Teatrze. Występował w dramatach, komediach, rewiach, musicalach, kabaretach, śpiewał piosenkę aktorską jako Fronczewski oraz jako Franek Kimono czy Kleks, tańczył. O ktorym aktorze można powiedzieć to samo ??? Grać DRAMATY jak Olbrychski można całe życie ale sztuką jest grać wszystkimi możliwościami aktorskimi jeśli się je posiada a posiada je w Polsce Fronczewski , Gajos a zagranicą Nicholson. BRAWO DLA PANA PROFESORA FRONCZEWSKIEGO.