Dokładnie, Artur Rojek to obecnie bezapelacyjnie najlepszy polski wokalista o wspaniałym głosie !!! Drugim najlepszym i najbardziej charyzmatycznym wokalistą w Polsce jest Piotr Mohamed czyli Glaca z grupy Sweet Noise.

dokładnie. po prostu nie ma lepszych. myslovitz to już legenda, a przecież jeszcze tyle przed nimi :)

"Według mnie Pan Rojek jest najlepszym wokalistą działającym w Polsce...."

Według mnie też:) Ma świetny głos, bardzo charakterystyczny i nieprzeciętny. Z wszystkich wokalistów, jakich słyszałam w życiu, głos Rojka i styl śpiewania podoba mi się najbardziej.

uwielbiam zespól myslovitz. wlasciwie byl pierwszym który mnie zainteresowal i zauroczyl. ale nie uwazam rojka za dobrego wokaliste. sila zespołu myslovitz tkwi w czyms innym a nie w wokalu. pamietacie pierwsza szanse na sukces z zespołem myslovitz i to w jaki sposob michał gasz zaspiewal tam piosenke "my". to byl wlasnie dobry wokal i popis warunkow glosowych. siwetne zespoly czesto nie maja dobrych wokalistów a mimo to sa siwetne, obok myslovitza mozan tu wymienic kult , my chemical romance i pewnie jeszcze wiele innych

Czyli co? Artur Rojek - zły wokalista?! i facet z "Szansy na sukces" był od niego lepszy?

KPISZ SOBIE?

Najlepszym wokalistą polskim jest Maciek Silski, który ma to charyzmę, a Artur Rojek niestety nie!

dla mnie najlepszym wokalistą jest Janusz Panasewicz, niepowtarzalny głos , Lady Pank najlepszym zespołem w polsce

Bardzo śmieszne. Myslovitz byłoby lepsze instrumentalnie.

rojk anawet nie znam - posluichalem nic nadzwyczajnego :)
najlepszy glos ma bez watienia Gawlinski z Wilkow :)
oryginalny i ma to coc

Głos jak głos ,ale teksty są po prostu fantastyczne,prawdziwe, o życiu, każda jego piosenka mnie wciąga. w żadnym polskim zespole może oprócz Dżemu nie słyszłam tak poruszających często tekstow. MYSLOVITZ górą!!! <3

To posłuchajcie sobie twórczosci zespołu Coma (w 2009r. nagroda bodajże "zespół roku" , "płyta roku" i "wokalista roku" dla Piotra Roguckiego xD) . Ja akurat nic nie mam do Myslovitz , jeden z lepszych zespołów altertatywnych i rockowych w Polsce . Co do Michała Gasza , to na dobrą sprawę zrobił karierę po występie w Szansie.. w 2007 r. Do tego czasu poczynił ogromne postępy ( posłuchajcie chociażby utworu "Mury" w jego wykonaniu :) .
A co do tematu do sprawa nie jest prosta , ale moje propozycje są takie:
- Dżem (niezapomniany Rysiek Riedel
- Perfect (Grzegorz Markowski)
- Coma (Piotr Rogucki - obecnie,moim skromnym zdaniem,najlepszy polski wokalista rockowy)
- Myslovitz (Artur Rojek)
- Normalsi (Piotr Pachulski)
- Wilki (Robert Gawliński)
- IRA (Artur Gadowski)


Bardzo lubie także twórczość Hey i Edyty Bartosiewicz , ale skoro jest to forum o najlepszym polskim wokaliście , to tylko o tym wspominam xD

ANDRZEJ LAMPERT - ten człowiek potrafi zaśpiewać dosłownie wszystko: od piosenek Jacksona, przez repertuar Grechuty do rozmaitych arii operowych; ma szeroką skalę głosu. Niestety, mało doceniany i "eksploatowany" przez media. A szkoda, bo należy mu się (w dobie Kupich i Stachurskich). Poza tym, ciężko spotkać wokalistę grupy pop-rockowej (PIN), który byłby jednocześnie tenorem:) Pozdro

A Myslovitz i Rojka też lubię:D Mają niebanalne teksty

kocham go kocham go kocham go kocham go kocham go kocham go kocham go kocham A. Rojka !

3/4 swoich kawałków Rojek śpiewa falsetem. Jeśli ktoś to lubi to OK, dla mnie po prostu jest bez jaj. Dużo lepszym wokalem może pochwalić się Robert Gawliński czy chociażby dużo młodszy i mniej doświadczony Krzysztof 'Zalef' Zalewski (szkoda tylko, że na tak krótko się pokazał). Technicznie bardzo dobry jest też Mietek Szcześniak, ale gatunek jego muzyki średni mi odpowiada...

Ja nie lubię Myslovitz niestety .

A ja uważam że najlepszym polskim wokalistą jest Janusz Radek. Rojek z kolei drugi.

Ty chyba raczysz żartować. Wokalnie to on jest przeciętny, a poza tym ma okropną barwę głosu.

Nie wiem z czego spadłeś ale musiało być wysoko. Rojek to 3 liga śpiewu. Za każdym razem jak słysze ten jego gejlovitz to nerwowo szukam gałki w radiu by tylko nie zadawać moim uszom więcej cierpienia.